Małe muzeum i wielkie serca darczyńców
Jerzy Zieliński
1 września 1999 r.
(fragment artykułu)
Dyrektor Muzeum Regionalnego A. Sepioł oraz St. Asystent mgr Mariusz Świątek (historyk) godzinami mogą opowiadać o wspaniałym człowieku, społeczniku, lekarzu i kolekcjonerze – Stanisławie Kadyiu. Historia jasielskiego Muzeum ma jednak dalszy “pokadyiowski” okres.
I nowego wspaniałego darczyńcę. Muzealnicy z Jasła przyjechali właśnie do Krakowa odebrać kolejne dary – obrazy malowane ręką Ignacego Pinkasa.
Ignacy Pinkas urodził się 12 grudnia 1888 r. w Jaśle w rodzinie wywodzącej się z Czech. W Jaśle pobierał naukę w szkole realnej. W 1906 roku Pinkasowie przenieśli się do Krakowa. Ignacy interesował się malowaniem ale jego stateczna rodzina urzędnicza nie akceptowała tego. Młody Pinkas opuścił więc dom i imając się różnych zajęć, jako wolny słuchacz kształcił się przez dwa i pół roku w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W arkana sztuki malowania wtajemniczali go profesorowie Stanisław Dębicki i Jacek Malczewski. W niespokojnym 1914 roku Ignacy Pinkas zaciągnął się do Legionów. Obrazy, które w tym czasie malował, przedstawiające życie legionistów i zniszczenia dokonane przez wojenną zawieruchę, pokazał w 1916 roku na pierwszej swojej wystawie zorganizowanej w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1919 roku kontynuował wojskową przygodę u boku gen. Lucjana Żeligowskiego podczas wyprawy do Wilna. Młodego jeszcze malarza zainteresowała architektura tego miasta i okoliczne pejzaże. jeszcze w 1919 r. namalowane w Wilnie obrazy pokazał na wystawach w Warszawie i Krakowie.
Pierwszy pobyt w Wilnie przyniósł ważne wydarzenie w życiu malarza – poznał tam swoją przyszłą żonę Marię Kazanowicz, Rosjankę polskiego pochodzenia, która z dwojgiem dzieci schroniła się w Wilnie po wybuchu rewolucji 1917 roku. W 1920 r. Pinkas powrócił do Krakowa, gdzie kontynuował swe cykle architektoniczne. W roku 1922 rysował pejzaże morskie i widoki Gdańska. W okresie 1924-25 malował w Pradze a w rok później kilkadziesiąt powstałych tam obrazów prezentował na wystawach w Pradze i Warszawie. Ignacy Pinkas prowadził bardzo aktywne życie. We Lwowie zaangażował się w tworzenie nowego Domu Sztuki – w 1926 roku uczestniczył w zorganizowanej tam wystawie inauguracyjnej. W roku 1927 namalował w Warszawie cykl obrazów przedstawiających architekturę miasta.
W roku następnym znów pojawił się w Wilnie gdzie 11 września wziął ślub z Marią z Koców Kazanecką. Powstałe wówczas w Wilnie obrazy podarował Józefowi Piłsudskiemu – zdobiły one później gabinet w Belwederze. Marzeniem Pinkasa, byłego legionisty, było namalowanie portretu Marszałka w Sulejówku. Niestety Piłsudski nie znalazł czasu na pozowanie. W 1930 roku u Ignacego Pinkasa rozpoznano gruźlicę. Przebywając w sanatorium w Bystrej malował pejzaże beskidzkie, podczas pobytu w Jastarni – pejzaże morskie i sceny z życia rybaków. Wciąż pozostawał w kręgu byłych legionistów – w 1933 r. został członkiem grupy artystów zorganizowanych w Sekcji przy Związku Legionistów w Krakowie. W 1934 roku wziął jeszcze udział w wielkiej Wystawie Legionów Polskich zorganizowanej w krakowskim Muzeum Narodowym. Zmarł 3 sierpnia następnego roku.
Dorobek artystyczny Pinkasa zgromadziły głównie Muzea Narodowe w Krakowie i Warszawie oraz Państwowe Zbiory Sztuki na Wawelu. Obrazami pochodzącego z Jasła malarza zainteresowało się też Muzeum Okręgowe w Krośnie.
W marcu 1996 roku do Muzeum Regionalnego w Jaśle trafił niezwykły dar w postaci około 200 prac (obrazy, studia i szkice olejne) oraz około 500 innych dokumentów i fotografii związanych z życiem Ignacego Pinkasa. Ofiarodawczynią była mieszkająca w Krakowie pasierbica malarza. Dyrektor Sepioł mówi: “Nasze Muzeum nie tylko zaopiekowało się tym zbiorem, konserwując część prac i większość z nich oprawiając w stylowe ramy, lecz także w ramach prac dokumentacyjno-badawczych opracowywany jest katalog prac Ignacego Pinkasa znajdujących się w naszym posiadaniu. Dar Pani Marii Wolny dla jasielskiego muzeum to gest niezwykle szlachetny. Jest to zarazem darowizna szczególna jako kolekcja prac jednego artysty – dar o dużej wartości artystycznej i materialnej, porównywalny do tego, który wcześniej w zapisie testamentowym otrzymaliśmy od dr St. Kadyiego”.
Maria Wolna urodziła się w Mohylewie nad Dnieprem w brzemiennym w wydarzenia roku 1914. Jest córką Marii Kazanowiczowej, którą w 1828 roku poślubił Ignacy Pinkas. Od 1920 roku mieszka w Krakowie. Przed II wojną światową studiowała geografię i geologię. Działała w Związku Harcerstwa Polskiego. W czasie okupacji prowadziła działalność w ramach “Służby Pomocniczej”. Należała do Ludowego Związku Kobiet w ramach Stronnictwa Ludowego “Roch”.
Po wyzwoleniu dokończyła przerwane wojną studia i podjęła pracę w zawodzie nauczycielskim. Działała w Polskim Stronnictwie Ludowym oraz w dalszym ciągu w harcerstwie. W czasie wojny
i w latach powojennych opiekowała się spuścizną artystyczną po ojczymie – po śmierci matki i brata stała się jej jedyną spadkobierczynią. Sama nie mając spadkobierców, szukała sposobu zabezpieczenia kolekcji i upamiętnienia osoby Ignacego Pinkasa – “człowieka wielkiej dobroci, wrażliwego, rozmiłowanego w sztuce, życzliwego światu, zakochanego w swym kraju, autentycznego demokraty”. Na myśl oddania obrazów do Muzeum w Jaśle Maria Wolna wpadła już w roku 1974, gdy przy poparciu prof. Karola Estreichera, zorganizowała wystawę obrazów ojczyma w Pałacu Sztuki w Krakowie. Choroba i śmierć męża odsunęła w czasie realizację tej decyzji. Zrealizowała ją ostatecznie w marcu 1996 roku – kolekcje obrazów i pamiątek po Ignacym Pinkasie przejęło Muzeum Regionalne w Jaśle jako dar Marii Wolny. Znajdowało się wśród nich wiele jeszcze nie wykończonych obrazów. Teraz ofiarodawczyni dokupuje do tej kolekcji obrazy Pinkasa pojawiające się w antykwariatach. W czerwcu br. przekazała przedstawicielom jasielskiego Muzeum 7 kolejnych obrazów. Odpowiadając na pytanie o pobudki, które skłoniły ja do tak szlachetnego postępowania – Maria Wolny odpowiada: “Nie uważam, że czynię coś szlachetnego, a po prostu jest to wdzięczność wobec Drogiej Osoby – oto cała motywacja mojego czynu. Zresztą jest w tym i mój własny interes, bo spokojnie zamknę oczy, upewniwszy się, że kolekcja nie ulegnie zniszczeniu, tym więcej, że ze strony Muzeum spotkałam się z serdecznym zainteresowaniem i wielka troską o promocję zapoczątkowanych w ten sposób zbiorów plastycznych.” I rzeczywiście tak się dzieje: obrazy z kolekcji Marii Wolny eksponowane były już na dwóch wystawach czasowych (1997, 1998) w Muzeum Regionalnym w Jaśle, w Muzeum Okręgowym w Krośnie (1998) oraz w 1999r. w Muzeum Historyczno-Archeologicznym w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dyrektor Sepioł przyznaje, że ciągłe przekazywanie do Muzeum nowych obrazów Ignacego Pinkasa za zwykłe słowo “dziękuję”, trochę go onieśmiela. Zdaje sobie sprawę z tego, że to jedno słowo, nawet wyrażone w oficjalnym piśmie to zbyt mało. “Wiem, że Pani Wolny angażuje się także w działalność charytatywną i pomaga sierotom i biednym” – mówi dyr. Sepioł – “jest widocznie osobą, która potrafi dzielić się tym co posiada. To bardzo szlachetna postawa, godna naśladowania”.
Miejscowe władze odwzajemniły się ofiarodawczyni z Krakowa: Rada Miasta Jasła w kwietniu 1997 roku nadała Marii Wolny tytuł “Honorowego Obywatela Miasta Jasła” a Wojewoda Krośnieński odznaczył ją odznaką “Zasłużonego Działacza Kultury”. Także Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego nadało Marii Wolny tytuł “Członka Honorowego”.
Gdy zwróciłem się do Pani Wolny z prośbą o informacje o niej, celem wykorzystania w “Gazecie Antykwarycznej”, odpowiedziała: “Czuję się nadto uhonorowaną już przez Muzeum i Zarząd Miasta Jasła, a boje się, by moja osoba nie przysłoniła przez pisanie o mnie, właściwej osoby – Ignacego Pinkasa”.
Jerzy Zieliński, 1 września 1999 r.
sztuka.pl